Jak zwykle zabiegany... Wczoraj nieoczekiwanie objawił sie nowy stowarzyszeniowy sponsor. Pani Helena Nogaj z Letniska, dosłownie w ułamku sekundy zdecydowala sie opłacić i na dodatek przywieżć transport odzieży dla naszych podopiecznych. Dzisiaj odzież już przywieziona z Poznania, od jutra będziemy ją rozdawać... Wielkie podziękowania Pani Heleno.
Najbardziej cieszą mnie te działania od podmuchu - kilka słów i dzieje się. A teraz dzieje się tak w Kompanii Piwowarskiej - gdzie dmucha nasz stowarzyszeniowy wolontariusz Magda Lewandowska - na co dzień pracownik KP SA. Zbierają tam ciepłą odzież dla powodzian z Trześni i pomyśleć, że to wszystko zaczęło się od mojego e-maila z prośbą o pomoc dla dwukrotnie dotkniętej powodzią wsi zaprzyjaźnionej ze mną liderki, poznanej w Programie Liderzy PAFW.
Tyle pozytywnego można zrobić, a w mediach świat pełen obcej mi nienawiści, głębokich podziałów.
Tragedia w Łodzi, to kolejne wydarzenie napawające obawą, że polityka dzieli nas. Morze nienawiści nie jest frazesem - "nasz kraj murem podzielony...." - jak w rockowej piosence sprzed blisko 30 lat.
Może trzeba innej jakości ludzi do władzy - nieskażonych interesem partii.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz